jak ważna jest akustyka
Relaks

O akustyce słów kilka

Czy zdarza wam się czasami, że słuchacie jednego utworu w różnych miejscach i w każdym brzmi inaczej, nie chodzi wyłącznie o jakość brzmienia, ale również o wrażenie, że dźwięk przepływa tak, jakbyśmy mieli założone słuchawki. Bardzo ważną kwestią, żeby nie powiedzieć zasadniczą i kluczowa, odpowiedzialną za dobry przepływ dźwięku jest akustyka.

Sytuacja jest o tyle istotna, że chociażbyśmy zaopatrzyli się w najwyższą jakość sprzętu audio, kupili wysokiej jakości wzmacniacz oraz kolumny z wysokiej półki, to jeśli nie zaplanujemy mądrze kwestii akustycznych oraz rozstawienia sprzętu, to doskonałego brzmienia nici.

Jeśli na miejsce odsłuchu przeznaczamy pomieszczenie w kształcie prostokąta – możemy osiągnąć przyzwoity efekt. W przypadku kwadratowego pomieszczenia, już gorzej. W przypadku pomieszczenia na kształt prostokąta możemy sensownie zaplanować przestrzeń, bez konieczności bezsensownego marnowania powierzchni. Po prostu na krótszej ścianie rozstawiamy kolumny w odległości minimum 2 metrów od siebie, słuchacz siada naprzeciwko, również na odległość minimum 2 metrów bądź większą. Dzięki temu dźwięk rozprasza się tak jak powinien, a efekty są prawie jak w kinie. W przypadku kwadratowego pomieszczenia musimy rozstawić kolumny jakby po przekątnej, żeby akustyka miała ręce i nogi, natomiast maksymalnie marnujemy powierzchnię użytkową. Mało chyba kto dysponuje tak dużą liczbą pomieszczeń w swoim domu, bądź mieszkaniu, żeby pozwolić sobie na przeznaczenie jednego całego pomieszczenia na salę koncertową bądź kino domowe – no chyba, że jest się audiofilem.

sprzęt audio vs. kino domowe
Relaks

Kino domowe vs. sprzęt audio – dla początkujących.

Przeprowadzasz się do nowego własnego mieszkania, wiesz, że będzie to Twoje miejsce, dlatego wykańczasz je tak jak Ci się tylko podoba, planujesz każdy metr kwadratowy, aranżujesz każdy kąt, kupujesz sprzęt do mieszkania. Nowa pralka, lodówka, zmywarka, telewizor, kino domowe… No właśnie a może sprzęt audio? Z takim dylematem przeważnie mieszkaniec zostaje sam, no chyba, że jest audiofilem. Ale jeśli jest to typowy Kowalski, to będzie miał nie lada orzech do zgryzienia. Chyba, że posiada dużo pomieszczeń – no ale, nie oszukujmy się – w warunkach polskich niewiele osób może sobie na coś takiego pozwolić.

Ale, do rzeczy. Przeważanie dysponujemy jednym większym pomieszczeniem, które będzie nam służyło jako pokój rozrywki. Wybór sprzętu RTV powinien być podyktowany naszymi upodobaniami i preferencjami. Fachowcy powiedzą, “albo jedno, albo drugie”. I mają dużo racji, ponieważ ciężko jest jednym sprzętem załatwić zarówno doskonałą jakość brzmienia muzyki oraz przestrzenne efekty dźwiękowe rodem z sali kinowej. Co prawda wielu producentów proponuje najlepsze amplitunery, ale nie oszukujmy się – co jest do wszystkiego to jest do niczego.

Kluczem do sukcesu jest określenie co robimy częściej – słuchamy muzyki czy oglądamy filmy. Jeśli muzyka jest całym naszym światem – wybierzmy wysokiej klasy sprzęt stereo, który bardzo często jesteśmy w stanie kupić w bardzo atrakcyjnej cenie po prostu używany. Jeśli oglądamy całą masę filmów i poza ich treścią niesamowicie cenimy sobie, żeby efekty specjalne odbijały się echem w naszym aparacie słuchu a np. przelot filmowego samochodu chcemy poczuć w klatce piersiowej – bez wahania powinniśmy zdecydować się na kino domowe. Są firmy, które twierdzą, że ich amplituner zaspokoi dwie potrzeby, ale my w to nie wierzymy. Bo może i faktycznie spełni dwie funkcje – odtworzy dźwięk zarówno muzyki jak i w filmie, ale nigdy na poziomie mistrzowskim.